Megumi Iwasa „Z pozdrowieniami, Żyrafa”
Może jeszcze zakwitną w naszych skrzynkach…
Wiele zjawisk pozostawiłabym nieopisanych, gdybym nie pisała listów. O wielu zjawiskach nie miałabym pojęcia, gdybym tak bardzo nie chciała opowiedzieć o nich komuś, kto był daleko, albo po prostu gdzie indziej.
Żyrafa pisze list do kogoś, kto mieszka za horyzontem. Odpowiada Pingwin żywo zainteresowany dalszą korespondencją. Tak zaczyna się przyjaźń. W każdym razie żaden z bohaterów nie może zarzucić sobie, że nie dał jej szansy. W tej opowieści wydarza się przyjaźń. I to nie jedna. Przyjaźnią się bowiem także listonosze. Megumi Iwasa napisał książkę ciepło otulającą serca tych, którzy wierzą, że za horyzontem, a może gdzieś bliżej, może zupełnie niedaleko, żyje ktoś, kto zechce się zaprzyjaźnić, trzeba tylko do niego napisać list. To historyjka dla wszystkich, którzy czują się samotni i którym się nudzi. A także dla tych, co są ciągle zajęci, bo dzięki temu będą mogli trochę odpocząć – tak deklaruje główny bohater. A ja dodaję: dla wszystkich, którzy chcą już samodzielnie czytać książkę – wejść pod koc, zapalić lampę i przeżyć coś na własną rękę, we własnej wyobraźni. Książka jest tak skomponowana graficznie, że początkujący samodzielny czytelnik poradzi sobie bez trudności i z przyjemnością. Strony bynajmniej nie przeładowane tekstem. Są obrazki, oczywiście, są obrazki autorstwa Jörga Mühle, który pięknie oddał małe dzióbki, długie szyje, mikre skrzydełka, duże dzioby, krótkie nóżki i inne różności gatunkowe.
Sami Państwo wiecie, jak to jest w dzisiejszych czasach z tym Internetem i w ogóle. To nie jest epoka papeterii, szelestu, delikatnego zapachu arkuszy. Ale może właśnie nadchodzi odmiana i książka „Z pozdrowieniami, Żyrafa” jest właśnie jej zwiastunem. Może znudzą się nieczułe interfejsy i znów się zacznie – listy będą przepływać oceany, latać samolotem w tę i z powrotem, przemieszczać się w zaufanej kieszeni przez podwórko. Może kwiaty literatury epistolarnej zakwitną znów w naszych skrzynkach pocztowych. Tego życzę tym, którzy się z tego ucieszą. Z pozdrowieniami, Justyna.
JP
Megumi Iwasa „Z pozdrowieniami, Żyrafa”, przełożyła Anna Zalewska, zilustrował Jörga Mühle, wydawnictwo Dwie Siostry, 2020.