Catarina Sobral „Aciumpa”
Kariera słowa
Są takie słowa, które stają się tak modne, że pragnie się ich używać jak najczęściej. Przywołuje się je w przeróżnych kontekstach, nadając im coraz to nowe znaczenia. W miarę zyskiwania szerokiego grona wielbicieli, uzyskują tyle znaczeń, aż w końcu przestają znaczyć cokolwiek. To znaczy – nic nie znaczą. Wcale nie należy się z nich z tego powodu naśmiewać i szydzić. Znacznie rozumniej jest obserwować. Ich pochodzenie, drogę, momenty sławy, wejście w nieodpowiednie kręgi, upadek, przejście do słownikowego lamusa. Jakie by to słowo nie było (brzydkie, ładne), miało swoje 5 minut w języku potocznym. Pojawiło się na odpowiednich ustach w odpowiednim czasie, aby ożywić język, odmienić go, odświeżyć. Jak wiemy, język, który się nie zmienia, zamiera.
Tytułowy bohater/bohaterka książki „Aciumpa” Catariny Sobral jest właśnie takim słowem – tajemniczym, intrygującym, ekskluzywnym, póki nie nadużytym. Pojawia się niczym kolega Dyzmy z Oxfordu. Wyższe sfery językoznawcze kleją się do niego chcąc uszczknąć przy nim trochę sławy. Staje się popularne. Lecz wkrótce odchodzi w zapomnienie. Ustępuje miejsca na językach ludu innemu słowu. Co znaczy „aciumpa” od początku nie wie nikt. Nawet specjaliści nie są pewni. Z tym większą swobodą żonglują nim swawolnie mielący ozorami laicy. (Mnie od razu skojarzyło się z aciumpaniem. Mam jednak świadomość, że każdy ma takie skojarzenia na jakie zasłużył i mam nadzieję, że istnieje wiele osób, które mi współczują. Niemniej tłumaczenie oryginalnego tytułu książki „Achimpa” na „Aciumpa” uważam za bardzo odważne.)
Sobral zatem przedstawia los słowa. Ale robi to na kartach książki, której siła rażenia polega nie tylko na słowach. To książka obrazkowa. Barwne ilustracje pokrywają ją całą – wszystko, wszystko jest zadrukowane rysunkami w stylu hmm… trochę jak obrazki z dziecinnego sztambucha, ale to tylko imitacja. Widać, że tu dłonią artystki kierowało nie tylko natchnienie i potrzeba zabawy, ale też doświadczenie rysownika. Takie teraz cudeńka wydają.
JP
Catarina Sobral „Aciumpa”, przetłumaczył Tomasz Pindel, wydawnictwo Dwie Siostry, 2017.