Rechocząc nad matmą

Najważniejsze sobie dobrze pokojarzyć – cyfry  z rymowanym tekstem. Nie zawsze jest łatwo sobie policzyć, podzielić, ale kiedy sobie człowiek zapamięta wierszyk, to już ma w pamięci – wszystkie równania dzielenia do stu! I o to chodzi w tej książce – żeby nauczyć tabliczki dzielenia do stu na pamięć. Dwudziestu czterech piratów płynęło na sześciu statkach. Czterech piratów na statku, prosta zagadka. Proste? Proste. Liczba 24 staje się liczbą piratów. Dwadzieścia osiem żyraf w siedmiu szafach się kryje. Cztery żyrafy w szafie! Każda wyciąga szyję! Jeśli do rymowanego tekstu dodamy obraz żyraf w szafie, już zawsze, kiedy będziemy przechodzić wokół mebla tego typu, przypomnimy sobie, że 28 : 4 to 7.

Tak to wymyślili autorzy książki „Na dzielenie sposób nowy, samo wchodzi ci do głowy” – Adam Markowski (tekst) i Dariusz Wójcik (ilustracje). Świetna metoda, aby dziecko nauczyło się matematyki bez konieczności „zakuwania” tabliczki. Książka jest bowiem bardzo zabawna. Nieco surrealistyczne teksty o pieskach, co miały cztery panie, pingwinach, częstujących pączkami, dzięciołach, które koniecznie musiały usiąść na stołach zilustrowane są w bardzo śmieszny sposób. Na dużych kolorowych obrazkach zwierzęta i postaci ludzkie mają takie miny, że nie da się nie uśmiechnąć przy ich oglądaniu. I tak czytając sobie ucieszne rymowanki, rechocząc radośnie przyswajamy sobie matmę – bez wysiłku, łatwo, przyjemnie. I o to chodzi. Niektórzy czytelnicy na lekcjach będą mówić do rymu i może już im tak zostanie. Tylko się cieszyć! Czy w dziejach literatury było już coś takiego, jak poezja matematyczna?

Pozostaje nam życzyć sobie, że autorzy będą kontynuowali swe dzieło pisząc i rysując książki o pierwiastkach, całkach, sinusach i kotangensach. Panowie, to się na pewno da zrobić!

JP

Adam Markowski „Na dzielenie sposób nowy, samo wchodzi ci do głowy”, zilustrował Dariusz Wójcik, wydawnictwo Prószyński i S-ka, 2020.